Widok ciężkiego sprzętu, w tym koparki, na „rozgrzebanym” placu św. Jadwigi Śląskiej mógł zdziwić krośnian, wszak pierwsze informacje po zawieszeniu prac były takie, że zostaną one wznowione najwcześniej w marcu. Przypomnijmy, że stało się tak ze względu na zmianę technologii wykonywania remontu. Posłużyć ma to zachowaniu elementów historycznych, znajdujących się pod nawierzchnią. Okazuje się, że żadnych zmian w tym planie nie było... Więcej w gubińsko-krośnieńskim wydaniu „Gazety Tygodniowej”.
Tomasz Strzemieczny