Czy w Gubinie wydzielony zostanie specjalny wybieg dla psów? Dyskusje o takim pomyśle prowadzone są od ubiegłego roku. Z jakim skutkiem?
Tak naprawdę wszystko zaczęło się od spostrzeżeń, które następnie ubrano w słowa poparte argumentami i w formie zapytania złożono na ręce burmistrza przygranicznego miasta. – Zwierzęce odchody są zmorą Gubina – nie ukrywała w ubiegłym roku przewodnicząca Rady Miejskiej. Teresa Zajkowska apelowała o utworzenie w naszej przestrzeni wybiegu dla psów. Jak się wtedy okazało, orędownikiem takiego rozwiązania jest również burmistrz. Więcej w papierowym wydaniu Tygodniowej.